Używane kolumny głośnikowe są alternatywą, obok samodzielnej budowy, dla osób, które nie posiadają zbyt wiele gotówki, by móc kupić nowe. Na rynku wtórnym można spotkać prawdziwe okazje, ale trzeba wiedzieć na co zwrócić uwagę, by nie nabyć przysłowiowego „złomu”. Mimo, że mają prostszą konstrukcję od samochodu, warto każdą sztukę dokładnie obejrzeć i posłuchać jakości i czystości brzmienia.
Trwałość kolumn zależna jest od warunków w jakich pracują i są przechowywane. Z reguły wynosi ona 10-15 lat, po którym często widoczne są objawy zużycia, zwłaszcza, gdy były używane w miejscach wilgotnych i nasłonecznionych. Co nie znaczy, że starsze, w dobrym stanie, modele są dużą rzadkością. Jednak powyżej tego wieku kolumny głośnikowe kupuje się wyłącznie ze względu na bardzo niską cenę lub ze względów sentymentalnych, bo np. jest to wyjątkowy model.
Badanie wizualne kolumny głośnikowej
Przy zakupie przeprowadzamy diagnozę stanu zestawów głośnikowych dzieląc ją na dwa etapy: oględziny i odsłuch. Każde używane kolumny musimy dokładnie obejrzeć w jasnym pomieszczeniu, sprawdzając:
– czy nie ma mechanicznych uszkodzeń obudowy, takich jak: wgnieceń, odrapań, szczeliny na krawędziach, pęknięć lakieru, braków okleiny (tania okleina ma tendencję do skurczania się pod wpływem ciepła i promieni słonecznych); delikatne porysowania czy zmatowienie lakieru nie wpływa negatywnie na brzmienie i ich nie da się uniknąć, ale ślady napraw obudowy powinny być sygnałem ostrzegawczym,
– czy głośniki były wymieniane, jeśli tak, to dlaczego (wymiana głośnika na nowy, identyczny model, jest jak najbardziej dopuszczalna, ale najważniejsze jest to czy wstawiono odpowiedni głośnik),
– czy membrana głośników jest nieuszkodzona, bez śladów zabrudzeń (nie wystarczy popukać palcem w nią, trzeba dokładnie obejrzeć),
– czy kopułka przeciwpyłowa lub korektor fazy nie są obluzowane i bez śladów wgnieceń,
– czy zawieszenie wokół membrany (zwane też resorem górnym) jest całe, bez śladów uszkodzeń ani strzępień (obecnie częściej stosuje się zawieszenia gumowe, które wytrzymują dłużej niż piankowe, jednak i one ulegają procesowi starzenia się),
– czy rura bass-refleks nie jest obluzowana lub zatkana (chyba, że jest to model ze specjalnym korkiem dodawanym przez producenta),
– czy terminal jest dobrze zamocowany, a złącza nieuszkodzone, zabrudzone, skorodowane (w bardzo tanich modelach) lub luźne (nakrętki złączy powinny łatwo się odkręcać).
A na koniec przechylamy kolumnę parę razy, by upewnić się, że nie ma w niej przemieszczających się przedmiotów, np. wrzuconych przez dziecko przez tunel bass-reflex.
Dobrym wyznacznikiem zużycia zestawu jest stan maskownicy. I ją też należy sprawdzić, czy nie posiada uszkodzeń, plam oraz czy bez problemu można przymocować do obudowy kolumny.
Jeśli sprzedający pozwoli możemy wymontować głośniki i terminal, by sprawdzić stan kosza (karkasu), wewnętrznego zawieszenia, zwane też resorem dolnym (to taki, najczęściej brązowy, pofalowany krążek pod membraną), materiału tłumiącego w środku obudowy, połączenia przewodów, lutów i czy są obluzowane elementy zwrotnicy.
Pamiętajmy, że starsze, używane kolumny, a szczególnie rzadkie modele, mają istotną wadę. W przypadku potrzeby wymiany głośnika dużym problemem będzie nabycie sprawnego, a co dopiero nowego. Jedynym rozwiązaniem może okazać się naprawa przez wyspecjalizowany serwis.
Odsłuch kolumny głośnikowej
Następnie dokonujemy odsłuchu. Najlepiej wykorzystując do tego celu własną płytę CD lub inne źródło, które zawiera jak najszersze spektrum tonów. Począwszy od elektronicznych lub naturalnych basów perkusji, średnich tonów wokalistki, kończąc na wysokich tonach skrzypiec czy Fletni Pana. W trakcie, gdy muzyka rozbrzmiewa nam w pomieszczeniu, każdy głośnik z osobna sprawdzamy przykładając ucho i upewniając się, czy wydaje dźwięk. Wszelkie zniekształcenia brzmienia, brzęczenia, pasożytnicze dźwięki, odgłos drżenia obudowy lub rezonansu to powód, by mocno zastanowić się nad tym, czy te używane kolumny głośnikowe są warte zakupu.
Kilkunastoletnie, używane kolumny głośnikowe, wymagają wymiany kondensatorów w zwrotnicy, szczególnie, gdy są to kondensatory elektrolityczne. Przy okazji warto sprawdzić jakość lutów i mocowań cewek. Rezystory zaś są trwałe i nie sprawiają problemów. Więcej informacji o zwrotnicy: http://loudspeaker.pl/zwrotnica-glosnikowa-w-praktyce/
Przeczytaj także o:
Elementem dopełniającym zestawu kina domowego, a niekiedy i ...
Cechą najważniejszą każdego zespołu nagłaśniającego jest jeg...
W większości przypadków stosuje się trzy rodzaje zwrotnic: p...
Od 1983 roku duńska firma DALI - Danish Audiophile Loudspeak...
Niemiecki producent zespołów głośnikowych Adam Audio wprowad...
Zestawy głośnikowe z linią transmisyjną (ang. transmission l...